Istnieje bardzo dużo metod na położenie paneli. Jedną z najprostszych metod jest chwycenie za młotek i przystąpienie do dzieła. Każdy kto chociaż raz miał z nim styczność, poradzi sobie z panelami bardzo szybko i dokładnie. Wystarczy nam trochę chęci, uporu i cierpliwości. Pierwsza zasada mówi, że panele muszą odleżeć kilka dni po ich kupnie. Umieszczamy je w pomieszczeniu, w którym będziemy je kłaść. Położenie paneli to robota na lata, a nie na chwilę, więc musimy być bardzo ostrożni. Nie jest to najłatwiejsza praca, ale cierpliwość popłaci. Jeżeli kładziemy panele w miejscach gdzie może wystąpić wilgoć, podkładamy pod nie specjalną matę. Pierwszą deske kładziemy w rogu pomieszczenia. Wpust musi znajdować się przy ścianie. Pomiędzy ścianą a panelem powinna być szczelina o długości od 1 do 2 centymetrów. Jeśli panel się nie mieści, trzeba go przyciąć. Robimy małe dziurki i kłądziemy w nich gwoździe, dzięki temu nasze panele będą trzymały się podłogi. Kolejno kładziemy rzędy paneli. Jeżeli istenieje potrzeba używamy gumowego młotka, aby docisnąć panele. Muszą być do siebie dobrze przytwierdzone i zachodzić na siebie. Nie może to być jednak zrobione zbyt mocno. Najciężej jest położyć ostatni rząd. Dokładność tutaj oznacza bardzo dużo. Kiedy już skończymy, musimy odczekać około 12h, aby panele ueżały się a następnie je wyczyścić. I mamy gotową piękną panelową podłogę.
Kilka artykułów na waszej witrynie jest bardzo ciekawych.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.