Podobno przy zakupie nieruchomości należy większą uwagę zwracać na lokalizację niż komfort i cenę. Jeśli uda nam się zakupić nieruchomość w dobrym miejscu, to jej cena w przyszłości będzie rosła, a to oznacza, że nawet, jeśli nie będziemy dobrze się w danym miejscu czuli, to zawsze będziemy mogli ją sprzedać i dobrze zarobić na tej transakcji. Na pewno taki sposób myślenia jest bliski prawdzie, jednak zaryzykuję stwierdzenie, że jeśli kupimy dom w dobrym miejscu, jednak będzie on źle wykonany, to i tak ze spieniężeniem go możemy mieć w przyszłości problemy. Potencjalny nabywca nigdy nie poprzestanie na standardowych pytaniach o to, czy to nowe czy stare budownictwo, czy blisko do szkoły, przedszkola, sklepu, kościoła, lub na obwodnicę miasta. Zanim przeleje nam żądaną przez nas kwotę, zawsze będzie chciał swój nowy dom zobaczyć na oczy. Jeśli wchodząc skonstatuje, że klamka po naciśnięciu została mu w ręku, lub przywitają go przyjazne pomruki dobiegające z rur, to prawie na pewno domu nie kupi.